1003. Fanfary! Tak, udało się! Choć na początku sierpnia ledwo przekroczyłem 500, to mobilizacja zrobiła swoje. Miesiąc w miesiąc dokładałem setkę z… Continue reading “1003. Fanfary!”…
Parkrun #251 Ale się rozpędziłem, drugi parkrun z rzędu 😉 Nie planowałem go, sądziłem że raczej pobiegam sobie gdzieś po lesie, ale… Continue reading “Parkrun #251”…
Altra Escalante po 333 km Po 44. biegach i owych 333 kilometrach można już coś napisać. But jest niesamowicie wygodny, po prostu kapeć. Nie mam… Continue reading “Altra Escalante po 333 km”…
#250 Parkrun Ursynów miał dziś 250. edycję! Musiałem tam być 🙂 Przyznaję, nie jestem częstym gościem parkruna. Mam go naprawdę niemal… Continue reading “#250”…
107, czyli jest dobrze Ogarnięte codzienne rutyny, zdrowie w porządku (no niemal) i od razu łatwiej – w październiku nie miałem przerwy od biegania… Continue reading “107, czyli jest dobrze”…
Sto i dwa Znów gonienie wyniku. To może nie jest najlepsza strategia treningowa, ale sprawdza się jako motywacja: zrób setkę w miesiąc by… Continue reading “Sto i dwa”…
Altra Escalante po 25 km Tym razem coś innego – recenzja butów w biegu 🙂 Nie czuję się wystarczająco doświadczonym biegaczem aby opisywać różne modele,… Continue reading “Altra Escalante po 25 km”…
100 i jeden! Tak tak, po raz pierwszy od stycznia udało mi się przebiec ponad sto kilometrów! Jestem dumny z siebie, bo w… Continue reading “100 i jeden!”…
53 albo 501 Wakacje i bieganie to u mnie jak lato i narty 😉 Mówię sobie: po co się męczyć i pocić gdy… Continue reading “53 albo 501”…
3000+ Nawet nie zauważyłem kiedy przebiegłem 3000 km 🙂 Pewnie miesiąc temu, bo na liczniku jest już 3031 km. Najs, najs!… Continue reading “3000+”…