Zamiast podsumowania 2024 Rok 2024 nie był udany jeśli chodzi o sport wyczynowy. Z bieganiem się pożegnam chyba już na bardzo długo, rower… Continue reading “Zamiast podsumowania 2024”…
Kajakiem po Czarnej Hańczy Syn był dorósł, przyszedł więc czas na kajakowy wypad 🙂 Zupełnie przypadkiem podczas wyjazdu na Suwalszczyznę miałem ze sobą kajak,… Continue reading “Kajakiem po Czarnej Hańczy”…
Wakacyjny kajak – Pilica Znów odwiedziłem Pilicę, tym razem na dwa dmuchańce Itiwit 🙂 Na wodzie mieliśmy spędzić dwa i pół dnia, więc wydłużyłem… Continue reading “Wakacyjny kajak – Pilica”…
Witaj 2023 :) Oby wszystkim było lepiej niż w 2022! To zdecydowanie nie był mój biegowy rok, ledwo przekroczyłem 250 km – z… Continue reading “Witaj 2023 :)”…
30k Vipera Niedawno stuknęło mu 30 tysięcy kilometrów 🙂 Niestrudzenie wozi mnie to tu, to tam, często z kimś na przeciążonym bagażniku,… Continue reading “30k Vipera”…
2021 i patrzymy co dalej :) Well, pobiegać to nie pobiegałem wiele w 2021 roku. Nie dobiłem nawet do 300 km, w żadnym miesiącu nie przekroczyłem… Continue reading “2021 i patrzymy co dalej :)”…
Pierwsze zwycięstwo :) Tak tak, po latach treningów w pocie czoła, zarywania weekendowych ranków i nocnego zwiedzania dzielnicy w morderczych interwałach… nic się… Continue reading “Pierwsze zwycięstwo :)”…
2020? Kiedy to było :) Właśnie się zorientowałem, że nie napisałem jak skończył się rok poprzedni. Well, udało się przebić pięćsetkę, licznik zatrzymał się na… Continue reading “2020? Kiedy to było :)”…
100,8 Ha! Wbrew pozorom się biega i się jeździ. Czekamy na zapowiedzianą przez Luka recenzję składaka, ale lepiej samemu coś w… Continue reading “100,8”…
Jeziorka Nie mogłem doczekać się kolejnego kajakowego wypadu. Szczęśliwie w rozsądnej odległości od mojego domu płynie Jeziorka! Nie jest to rze(cz)ka… Continue reading “Jeziorka”…